Jak pracować w domu i nie zwariować„Nic dziś nie zrobiłam”- takimi słowami powitała mnie Asia, kiedy spotkałyśmy się na naszej co tygodniowej kawie. Czas przeleciał jej...
O tym, jak zostałam coachemCześć w wtorek. W Poznaniu biało i zimno. A ja z kubkiem ciepłej kawy piszę dziś do Was. Choć fanpage ma już dobre kilkanaście tygodni,...